Często słyszę od klientek: „Monika, zakochałam się w tej sukience, ale co ja mam założyć pod spód?”. Sukienki z odkrytymi plecami są piękne – lekkie, zwiewne, idealne na lato, wesela, randki. Ale potrafią sprawić kłopot, jeśli chodzi o dobór bielizny.
I wiesz co? To nie jest problem, który da się rozwiązać jednym magicznym stanikiem. Ale spokojnie – mam dla Ciebie kilka rozwiązań, które naprawdę działają.
Dlaczego klasyczny stanik to zły pomysł?
Zwykły biustonosz z tylnym zapięciem niestety będzie wyglądał spod sukienki – a tego przecież nie chcemy. Nie tylko popsuje efekt wow stylizacji, ale często też może uciskać w nieodpowiednich miejscach i marszczyć materiał.
Dlatego zanim sięgniesz po tę piękną sukienkę, warto najpierw zaplanować, co założysz pod spód.

Moje ulubione patenty – co polecam klientkom?
- Samonośny stanik (stick-on): świetny do bardzo odkrytych pleców. Najlepiej dla mniejszych i średnich biustów. Jeśli chcesz uniknąć efektu spłaszczenia, wybierz wersję z delikatnym push-upem.
- Biustonosz z niskim obwodem: klasyczny model, ale zapinany bardzo nisko, nawet poniżej linii talii. Idealny przy częściowo odkrytych plecach.
- Body modelujące + biustonosz: świetne rozwiązanie przy większym biuście i dopasowanej sukience. Wygładza sylwetkę i podtrzymuje biust.
- Bardotka bez ramiączek w kolorze beżowym: wygląda jak druga skóra. Dobra pod cienkie materiały.
- Multiway: biustonosz wielofunkcyjny – możesz przekładać ramiączka, zapinać na krzyż, wokół talii lub na szyi. Wymaga przymiarki i nie daje mocnego podtrzymania.
Kilka rzeczy, które warto wiedzieć:
- Samonośne staniki działają świetnie, ale tylko przy dobrym doborze rozmiaru i bez balsamu na skórze.
- Body modelujące nie musi być brzydkie – nowoczesne modele są wygodne i estetyczne.
- Przymierzaj bieliznę razem z sukienką – to oszczędzi Ci rozczarowania.
Moje pro tipy – z doświadczenia brafitterki:
- Przy większym biuście unikaj samonośnych modeli – lepsze będą bardotki z marek takich jak Panache czy Elomi.
- Jeśli sukienka ma koronkę na plecach – czasem warto wyeksponować fragment stanika, np. z ozdobnym zapięciem.
- Zawsze sprawdzaj bieliznę w ruchu – nie tylko „na stojąco”.


Na koniec – nie bój się pytać!
Pamiętaj, że dobór stanika to nie kwestia przypadku, tylko znajomości opcji. Jeśli nie wiesz, co wybrać – przyjdź do mnie. Razem znajdziemy takie rozwiązanie, które pozwoli Ci czuć się pięknie i swobodnie, niezależnie od tego, ile odsłania Twoja sukienka.